Da się. I warto! Jest lekkostrawne, niskokaloryczne, nie zawiera cholesterolu. Większość tluszczy, które znajdują się w tym sojowym serku, to tłuszcze nienasycone, mające korzystny wpływ na nasze zdrowie. Kwas linolowy oraz lecytyna przeciwdziałają miażdżyczycy, skutecznie wspomagając usuwanie z tętnic złogów cholesterolowych. Tofu jest bogate w pełnowartościowe białko roślinne, zawiera też sporo soli mineralnych, zwłaszcza wapnia, żelaza, fosforu, potasu; oraz witamin – z grupy B, E.
Tofu wytwarzane jest z mleka
sojowego, poprzez jego koagulację. Jest lżej strawne i lepiej przyswajalne niż
sama soja, choć podobnie jak ona może uczulać.
Historia tofu zaczęła się w Chinach
na początku naszej ery. Popularność w sąsiednich krajach azjatyckich zaczęło
zdobywać znacznie później, a jego proces wytwarzania, smak, konsystencja
znacznie różniły się od pierwowzoru. Dziś zyskuje coraz większą popularność na
całym świecie.
Znamy różne rodzaje tofu. Chińskie,
jedwabiste, tzw. "silken tofu", jest delikatne, o konsystencji nieco
galaretkowatej. Nadaje się do delikatnych potraw, deserów, jako zastępnik
śmietanki.
Najbardziej popularne jest tofu twarde, przypominające tradycyjny twaróg i może go z powodzeniem zastąpić przy diecie wykluczającej nabiał. Spotkać można to tofu także w wersji wędzonej czy marynowanej.
Najbardziej popularne jest tofu twarde, przypominające tradycyjny twaróg i może go z powodzeniem zastąpić przy diecie wykluczającej nabiał. Spotkać można to tofu także w wersji wędzonej czy marynowanej.
Jak to się je?
Tofu samo w sobie
jest bez smaku, więc potrzebuje odpowiedniego potraktowania. To, co z nim zrobimy
i jak go przyrządzimy, zależy od naszych upodobań i kulinarnej inwencji. Nie
zrażajmy się, jeśli za pierwszym razem nam nie smakowało – prawdopodobnie nie
przyprawiliśmy go odpowiednio. Jest to produkt specyficzny, który trzeba
"oswoić".
Z tofu możemy
przygotowywać najrozmaitsze rzeczy. Na zimno – twrożki, pasty, desery; na
ciepło możemy smażyć, dusić, dodawać do farszów, serników, zup, gulaszy itp.
Trzeba pamiętać, że należy je odpowiednio przyprawić, w zależności od tego, do
czego nam posłuży.
Twrożek tofu
Kostkę tofu
rozgnieść dokładnie widelcem razem z solą, sporą ilością soku z cytryny i
oliwą. Jeśli konsystencja jest zbyt zwarta, można dodać odrobinę wody. Do
takiej bazy możemy dodawać wszystko, co lubimy – posiekaną cebulkę, szczypior,
czosnek, kapary, rzodkiewkę, świeże zioła itp.
Tofurnik
W tym wypadku tofu
może posłużyć jako baza sernikowa – do ulubionego przepisu na sernik dodajemy
zmielone tofu zamiast twrogu.
Tofucznica
Czyli tofu
przygotowane à la jajecznica. Podsmażyć cebulkę, dorzucić tofu uprzednio
rozgniecione widelcem z solą, cytryną i dużą ilością curry. Smażyć jeszcze
chwilę z dodatkiem ulubionych przypraw.
Tofu-ruskie pierogi
Tutaj tofu zastępuje
twaróg w nadzieniu do pirogów ruskich.
Tofu-pasta do
pieczywa
Tofu zblendować z cytryną,
solą, pieprzem, dodać ulubione składniki, np. suszone pomidory, oliwki,
marynowane grzybki (w tym przypadku nie dodawać wcześniej cytryny), gotowany
szpinak itp. Wszystko zblendować na gładką masę.
Tofu smażone
Plastry tofu
zamarynować wcześniej w ulubionej marynacie, np. oliwa, czosnek, ocet
balsamiczny, sól. Obtaczać w mące lub bułce tartej, smażyć na złoty kolor.
Tofu-mus
kostkę tofu
zmiksować z miodem i ulubionymi owocami na gładką masę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz!