Węglowodany złożone są dużo bardziej
wskazane w naszej diecie. Ich trawienie i wchłanianie trwa o wiele dłużej niż
prostych, w związku z tym nie powodują gwałtownych wyrzutów insuliny. Monosacharydy w krótkim
czasie powodują podwyższenie poziomu cukru we krwi, a co za tym idzie
nadprodukcję insuliny, której zadaniem jest obniżenie poziomu tychże cukrów.
Gwałtowne skoki węglowodanowo – insulinowe prowadzą do hipoglikemii, czyli
zbytniego obniżenia poziomu glukozy we krwi, co wywołuje kolejne
zapotrzebowanie na cukier, objawiające się poczuciem głodu. Powstaje błędne
koło, które można zauważyć u ludzi "uzależnionych" od słodyczy – im
więcej ich jedzą, tym więcej mają na nie ochotę.
Spożycie węglowodanów złożonych nie
wywołuje skoków glukozowo – insulinowych, ponieważ są one trawione znacznie
wolniej i wolniej wchłaniane. Jedząc zdrowe, nieprzetworzone pożywienie nie
narażamy się na na ataki wilczego głodu, mamy mniejsze ciągoty w kierunku
niezdrowych, słodkich przekąsek.
Czym jest cukier w potocznym
rozumieniu przeciętnego człowieka?
Ta bezbarwna,
krystaliczna substancja, która przez większość ludzi jest postrzegana jako
niezbędna do życia to sacharoza, rafinowany produkt z buraków cukrowych (lub
rzadziej z trzciny). Jest to produkt szkodliwy, który powinniśmy wyeliminować z
naszego menu, gdyż może spowodować poważne problemy zdrowotne. Oprócz
wszechobecnej próchnicy (zwłaszcza lawinowo wzrastającej u dzieci), duże
spożycie sacharozy może prowadzić do zaburzeń metabolicznych, objawiających się
hiperglikemią, cukrzycą, otyłością. Podnosi poziom trójglicerydów we krwi, może
prowadzić do miażdżycy, chorób serca, obciąża trzustkę i wątrobę. Ponadto u
dzieci wywołuje nadmierne pobudzenie ruchowe oraz zaburzenia łaknienia.
Sacharoza jest
obecna w większości przetworzonych produktów żywnościowych. Dodawana jest po
to, by podnieść ich walory smakowe. Niestety wiąże się to z obniżeniem jakości
i wartości odżywczych tychże produktów. Badzo przykre, że koncerny produkujące
żywność dla dzieci dodają do swoich produktów ogromne ilości sacharozy i,
mamiąc potencjalnych klientów "zdrowym wapniem" w jogurtach czy
serkach oraz "bombą witamin i minerałów" w sokach przecierowych,
oferują produkty szkodliwe, uzależniające.
W ostatnich latach coraz bardziej popularny
staje się cukier brązowy, reklamowany jako zdrowa alternatywa dla tradycyjnego.
Niestety jest to złudne, bo to ta sama substancja, która zawiera bardzo
niewielką ilość związków mineralnych, pozostałych z melasy. W rzeczywistości to
ten sam produkt, którego powinniśmy unikać.
Czy jesteśmy więc skazani na
rezygnację z osładzania sobie życia?
Nie, nie musimy tego
robić. Smak słodki jest dla nas jak najbardziej naturalny, jesteśmy z nim od
piewszych chwil naszego życia – wszak mleko matki jest słodkie.
Co więc wybierać, by
nie rezygnować z przyjemności?
Wybór jest duży,
trzeba tylko znaleźć coś, co będzie nam odpowiadało najbardziej.
Suszone owoce
Figi, morele,
rodzynki, daktyle i wiele, wiele innych. Są bardzo słodkie, więc nie należy z
nimi przesadzać. Zawierają mnóstwo związków mineralnych i witamin, ponadto
zdrowe węglowodany i trochę białka.
Najlepiej wybierać takie, które były suszone naturalnie, bez użycia
konserwantów. Wybierając produkt ekologiczny, certyfikowany, będziemy mieć
pewność, że takie owoce są dobrej jakości. Są wysokokaloryczne, należy więc
korzystać z ich dobrodziejstw z umiarem.
Moga stanowić naturalne słodziwo – dodane do kompotu czy ciasta podniosą jego wartość odżywczą i smakową. Można sięgać po nie w momencie, gdy najdzie nas ochota na słodycze.
Moga stanowić naturalne słodziwo – dodane do kompotu czy ciasta podniosą jego wartość odżywczą i smakową. Można sięgać po nie w momencie, gdy najdzie nas ochota na słodycze.
Należy uważać na
żurawinę – jest naturalnie bardzo kwaśna, więc producenci dodają do niej duże
iloście cukru. To, co kupujemy jako zdrową przekąskę zawiera w sobie ok. 50%
sacharozy.
Cukier brązowy
muscovado
Jest znacznie
bardziej wartościowy niż tradycyjny cukier brązowy. Jest ciemniejszy od
tradycyjnmego, jego kryształki są drobniejsze, przez co łatwo ulega zbryleniu.
Nie jest rafinowany, więc zachowuje pełen skad soli mineralnych i większość
witamin. Ma specyficzny, melasowy posmak i ciemny kolor, więc nie do wszystkich
potraw pasuje.
Miód, słody zbożowe
To naturalne
słodziwa, które zawierają w sobie spore ilości minerałów i witamin. Można je
wykorzystywać jako "dosładzacz" do napojów czy deserów. Niestety ich
smak nie jest neutralny, więc nie każdemu mogą odpowiadać. Ponadto miód bywa
mocno alergizujący, więc nie będzie dla każdego odpowiednim produktem.
Syrop z agawy
Wygląda jak lekko
rozrzedzony miód. Jest słodszy niż tradycyjny cukier a jednocześnie posiada
znacznie niższy indeks glikemiczny. Jest delikatny i raczej neutralny w smaku,
więc nie zmienia smaku potraw, jak czynią to słody lub melasa.
Zawiera spore ilości
inuliny (naturalny probiotyk), wpływa więc korzystnie na naszą naturalną florę
jelitową, obniża poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Pobudza
metabolizm – wspomaga usuwanie zbędnych produktów przemiany materii, zapobiega
zaparciom, przyspiesza przemianę materii. Zawiera związki mineralne takie jak
cynk, potas, wapń, żelazo, magnez.
Melasa
Gęsta, brązowa
substancja będąca pozostałością po procesie produkcji cukru spożywczygo.
Zawiera 50% sacharozy, lecz jest także bombą mineralną – ma sporo żelaza,
wapnia, magnezu, fosforu a także witaminy z grupy B.
Melasa ma bardzo
korzystne działanie na nasz organizm – poprawia trawienie, reguluje działanie
układu pokarmowego, obniża poziom cholesterolu, zwalcza anemię, zapobiega
ostoporozie, wspomaga leczenie astmy i alergii, poprawia odporność ogranizmu.
Ksylitol
Wygląda jak
tradycyjny cukier, w smaku też go przypomina. W rzeczywistości nie jest to
węglowodan a alkohol. W niewielkich ilościach wstępuje powszechnie w przyrodzie
np. w owocach. Jako substancja słodząca wytwarzany jest z brzozy. Jest
najzdrowszym słodziwem, bezpiecznym także dla diabetyków. Posiada bardzo niski
indeks glikemiczny, tzn. że nie powoduje skoków glukozy we krwi i nadprodukcji
insuliny. Ma właściwości bakteriobójcze, w związku z tym jest bezpieczny dla
naszych zębów, gdyż nie tylko nie sprzyja próchnicy a wręcz ja zwalcza. Często
dodawany jest do past do zębów. Ksylitol wspomaga mineralizację, jest więc
bardzo wskazany przy problemach z osteoporozą. Ma odczyn zasadowy, w związku z
czym wspomaga odkwaszanie organizmu. Jest niskokaloryczny – można go używać
także podczas diet odchudzających.
Jego jedyną wadą
jest cena. Niestety za 1kg tego dobrodziejstwa zapłacić trzeba 35 – 50zł. Mimo
to warto mieć go w swojej kuchni i dodawać choćby od czasu do czasu do zdrowych
łakoci.
Dziś przygotujemy
zdrowe babeczki z naturalnymi słodziwami.
Orkiszowe babeczki z
kremem tofu – truskawkowym
2 szkl. mąki
orkiszowej
1/3 szkl. oleju
1 łyżka melasy
2 łyżki wody
szczypta soli
Ciasto zgnieść,
włożyć do lodówki na ok. 1 godzinę. Wyjąć, wylepić foremki, upiec w piekarniku
nagrzanym do 200°C.
W tym czasie zobić
krem:
ok. 150 g tofu
ok. 200 g truskawek
(mogą być mrożone)
2 – 3 czubate
łyżeczki agaru
4 łyżki ksylitolu
ewentualnie odrobina
naturalnego ekstraktu waniliowego.
Agar zagotować w
odrobinie wody, wszystko zblendować na gładką masę. Wstawić na 1 godzinę do lodówki,
żeby stężało.
Wystudzone babeczki
nadziewać stężałym kremem.
Pominęłyście stevię - bardzo słodką substancję roślinną, która praktycznie nie ma kalorii :)
OdpowiedzUsuń