poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Dlaczego własnie tak...

Wymarzyłyśmy sobie "ekologiczną przestrzeń"  w Łodzi i wytrwale ku niej zmierzamy. Dlaczego właśnie tak nie inaczej, sprawiło wiele czynników.
Kierujemy się wspólnie wypracowaną misją, ale każda z nas ma również osobistą drogę do miejsca, w którym jesteśmy.  Nasze doświadczenia sprawiły, że klubokawiarnia nabiera wyjątkowych cech. 
Paula Od dłuższego czasu interesuje się zagadnieniami i badaniem możliwości, które niesie ze sobą Ekonomia Społeczna. Czynnie uczestniczy w wielu działaniach aktywizujących środowisko łódzkich rodziców. Jest mamą dwóch niezwykłych chłopców, wie jak ważne jest przekazywanie wartości młodszym pokoleniom. Chce dzielić się swoją wiedzą z zakresu zdrowego żywienia i ekologii.
Ida jest niezwykle energiczną osobą. Jest żywym przykładem stylu życia w myśl „żyj i działaj teraz!”. Życie codzienne zdradziło jak wiele trudności ze znalezieniem pracy mają osoby niepełnosprawne. Ida postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zrealizować swoje marzenie o stworzeniu wyjątkowego miejsca – klubokawiarni, która będzie tętnić życiem. W naszej Spółdzielni Socjalnej nareszcie będzie mogła wykorzystać w pełni swoje bogate doświadczenie zawodowe i predyspozycje osobowe do współpracy z ludźmi. 
Jola boryka się z niepełnosprawnością i przeciwnościami codziennego życia a jednocześnie zachowuje swoje marzenia o dobrym życiu i uczciwości ludzkiej. Jej niezachwiana wiara przy zachowaniu wewnętrznego ciepła i kobiecości staje się szczególnie cenna podczas wspólnej pracy. Chce wspierać kobiety, aby uwierzyły w swoje silne strony i swoje marzenia. Tworząc dla siebie miejsce pracy ma nareszcie możliwość wykorzystania swojego różnorodnego i bogatego doświadczenia zawodowego.
 Ja jestem mamą dwuletniej młodej damy, która zmaga się z różnymi przypadłościami alergicznymi. Doświadczenia z życia codziennego pokazały mi jak ważna jest dbałość o jakość używanych produktów, żywności, kosmetyków jak i produktów użytku codziennego.  Ekologia nabrała dla mnie szczególnego znaczenia. Chcę stworzyć miejsce przyjazne dla ludzi dotkniętych alergią, cukrzycą czy celiakią, miejsce sprzyjające wymianie doświadczeń i wzbogacaniu  wiedzy.

Paulina 
Spółdzielnia Socjalna 'w te pędy'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarz!